środa, 18 stycznia 2017

Nasze pokolenie doświadczyło więcej odstępstwa niż przebudzenia...
"Kościół, w swoim pośpiechu, aby dopasować każdego i wszystko, stworzył mieszaninę, która z pewnością wywołuje obrzydzenie w sercu Boga. Katolicyzm ze swoim bałwochwalstwem, modernizm ze swoim niedowiarstwem i ruch „New Evangelism” bez prawości zjednoczyły się tworząc współczesny Babilon, a ten biedny, oszukany naród nazywa to przebudzeniem. Charyzmatyczny katolicyzm nie zmienił natury nierządnego kościoła, ale jego jedność z protestantyzmem uciszyła głos, który niegdyś wynosił na światło dzienne jego duchowe wszeteczeństwo. Zadziwia mnie, że nasze oczy pozostają suche, gdy oglądamy schyłek i upadek zachodniej cywilizacji. Ameryka, poza drzwiami kościoła, zmierza do piekła. Jej kościoły w większości głoszą boga. który nie istnieje. Głoszą boga, którego sprawiedliwość nie jest taka sama, którego gniew został zahamowany, który może patrzeć na grzech, przymykać oczy na niegodziwość i akceptować bałwochwalstwo. Taki bóg nie istnieje, a ci, którzy go wielbią, winni są grzechu bałwochwalstwa.
Na koniec pozwólcie, że powiem jeszcze jedną rzecz. Nie piszę tego ze złośliwości, lecz ze złamanego serca. Zbadałem dowody i stwierdziłem, że nasze pokolenie doświadczyło więcej odstępstwa niż przebudzenia. Głosząc zbawienie bez pokuty, niebo bez piekła, członkostwo w kościele bez duchowego odrodzenia i chrzest w Duchu Świętym bez nowego narodzenia zapełniliśmy kościół ludźmi nie zbawionymi."
Bert Clendennen
z książki "Droga z pozoru właściwa"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  jestem nie pełno sprawny od urodzenia gdy by 60lat temu było prawo aborcji dziś bym nie żył nikt ale nikt nie ma prawa zabijać i odbierać...